Przekaż nam 1,5% podatku
KRS 0000440013
Pamiętacie pierwszą Paraolimpiadę?
Odbyła się 17 listopada 2013 r. w hali widowiskowo-sportowej ZSP o 11.00 i od tej pory właśnie tam miała swoje miejsce.
Założycielami stowarzyszenia byli rodzice niepełnosprawnych dzieci. Chociaż działali dopiero od roku, mieli już spore doświadczenie w organizacji pikników i festynów, podczas których zbierają środki na turnusy rehabilitacyjne.
– Paraolimpiada „Tęczowe Zabawy” to jak dotąd największe wydarzenie dla naszych podopiecznych. Zapraszamy wszystkich, nie tylko niepełnosprawnych – zachęcała Marta Świć, członkini stowarzyszenia.
Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, m.in.: zdobywanie Paszportu Sprawności Mistrza Paraolimpiady, konkurencje sprawnościowe, konkursy, występ Jurija Ziniewicza oraz zabawy z Dr Clown’em. Był także poczęstunek, a na zakończenie integracyjna dyskoteka.
Paraolimpiada była największa imprezą, zorganizowaną przez Ósmy Kolor Tęczy. – To miała być mała sportowa olimpiada, ale dostaliśmy dofinansowanie z Urzędu Miasta, wsparły nas też szkoły publiczne. W efekcie, wyszła nam integracja z wielką pompą – oceniała Sylwia Marczuk, ówczesna członkini stowarzyszenia, mama niepełnosprawnego Andrzeja.
Po konkurencjach sportowych wszyscy uczestnicy paraolimpiady dostali złote medale i dyplomy. – Brałem udział w 20 różnych zabawach. Niektóre z nich musiałem zmodyfikować, bo poruszam się na wózku. Np. zamiast na nogi założyłem sobie worek na głowę – żartował Kuba.
Zabawy sportowe skutecznie integrują niepełnosprawne i zdrowe dzieci. – Tutaj każdy jest równy, bo w sporcie nie liczą się deficyty, tylko mocne strony, a te mają również niepełnosprawni – uważa Agnieszka Bosko, mama niepełnosprawnego dziecka z Radzynia.
zdj.: „Dziennik Wschodni”
W kolejnych dniach przypomnimy zdjęcia z pierwszych edycji Paraolimpiad
20 września, 2022 wtorek at 10:30 am